Niedawno czytałam pewną stronę na której znalazłam ciekawy pomysł na loki (delikatne). Jest to sposób który nie niszczy włosów bo nie nie potrzebujemy to tego ani prostownicy ani lokówki.
Do dzieła :

Krok 1
Podczas wieczornej kąpieli umyj głowę tak jak zawsze. A następnie wysusz włosy w około 80% (tak aby pozostały troszeczkę wilgotne ale nie mokre). Jeśli nie chcesz suszyć możesz poczekać aż wyschną na 80%. Dokładnie rozczesz włosy
Krok 2
Wszystkie włosy spiąć w mocnego kucyka (nie może być luźny).
Krok 3
Na całej długości kucyka wmasuj piankę do stylizacji a następnie przeczesz włosy (nie rozpuszczając ich).
Krok 4
Skręć włosy w rulonik, a następnie wykonaj koczka (okręć rulonik z włosów wokół gumki kilka razy, staraj się to zrobić jak najściślej). Na koczka nałóż kolejną gumkę do włosów (w zależności od gęstości włosów może to być jedna albo 2 gumki). W tak przygotowanym koku połóż się spać.
Krok 5
Rano rozpuść włosy. Nie rozczesuj ich - zrobiłaś to poprzedniego dnia wieczorem po wysuszeniu a w takiej fryzurce w nocy nie mogły się poplątać). Rękami porozdzielaj i ułóż loczki. Kiedy efekt będzie zadowalający spryskaj włosy lakierem.
Gotowe!